Wpis powitalny

Blog nie tylko o psychoterapii wita swoich czytelników

Nareszcie mogę napisać to zdanie. Do tej chwili przygotowywałam się przez ostatnie pół roku

Krótko się przedstawię. Nazywam się Katarzyna Kopczak. Jestem praktykującą psychoterapeutką. (jeśli chcesz wiedzieć więcej na mój temat kliknij w link: „O autorce”) Postanowiłam pisać bloga o psychoterapii, ponieważ jest to temat mi najbliższy. Temat bardzo drogi mojemu sercu. Często zastanawiałam się jak to zrobić, żeby ludzie, którzy najbardziej potrzebują psychoterapii mogli ją poznać i korzystać z jej dobrodziejstw.

Mój blog będzie MOSTEM do tego. Taką mam nadzieję. Chcę tu przedstawiać psychoterapię, opisać jej dobrodziejstwa. Ostatnio przeczytałam na ten temat mądre zdanie: „Psychoterapia jest zbyt cenna, żeby była zarezerwowana dla chorych”.

Dlaczego blog ma być MOSTEM? Bo przez internet nie da się prowadzić psychoterapii. Można za to ją przedstawić, oswoić, obalać mity na jej temat. Uczynić ją bardziej zrozumiałą i pokazać jej dobrodziejstwa w bardzo prosty sposób. To właśnie chcę robić.

W krótkich, konkretnych, prostych artykułach. Chcę unikać specjalistycznego języka. Chcę ograniczyć do minimum obcojęzyczne słowa. Chcę tłumaczyć pojęcia znane tylko wąskiej grupie osób na zrozumiałe dla wszystkich. Czego jeszcze chcę i o czym jest blog, dowiesz się w zakładce „O blogu”, która jest jeszcze w przygotowaniu. Mam nadzieję, że ukaże się w tym tygodniu. Tutaj dodam tylko, że blog będzie także o samopomocy psychologicznej.

Ten post ma być powitalny. Chcę tu bardzo krótko napisać o tym, jak bardzo się cieszę, że dziś startuję, choć mój blog, pomimo półrocznego przygotowania, nie jest całkiem gotowy.

Wiele zakładek jeszcze nie działa. Postanowiłam go dziś przedstawić światu z paru powodów:

• Kończę dziś 37 lat
• Obiecałam sobie, że dziś wystartuję
• Nie muszę być taka idealna, moje projekty mogą być po prostu „wystarczająco dobre”
• Pewnie nigdy nie byłabym zadowolona w 100 %.
  To główne powody.

Dlaczego przygotowanie zajęło mi aż pół roku?

• Oprócz blogowania jestem: pełnoetatową Mamą dwóch córek, partnerką mojego mężczyzny, przyjaciółką i znajomą wielu ludzi, współwłaścicielką Mikołowskiego Ośrodka Szkoleń i Terapii MOST, psychoterapeutką utrzymującą się tylko z tej pracy, studentką kolejnego nurtu psychoterapii, współlokatorką kota, chomika, rybek i ślimaka, który ostatnio bardzo chorował;)
• Postanowiłam mojego bloga robić zupełnie sama, w związku z tym musiałam nauczyć się WordPressa. Kupiłam kurs Eweliny Muc WP dla zielonych, który bardzo polecam i uczę się.
• W czerwcu otwarłyśmy z koleżankami nową siedzibę naszego ośrodka i mam teraz jeszcze więcej roboty „administracyjnej”, bo zamiast jednego małego gabinetu, mamy teraz dwa i salę szkoleniową. „Administracyjna” znaczy: obsługa strony internetowej, FB, wystawianie faktur i umów, reklamy na stronie i Adwords, zachęcanie ludzi do współpracy z nami, oferta współpracy skierowana do osób z branży itd. (jeśli chcesz wiedzieć więcej o naszym ośrodku i ofercie współpracy, kliknij na link: Mikołowski Ośrodek Szkoleń i terapii MOST)

Pogodzenie tego było logistycznie bardzo trudne.

Jak dałam radę? Wstaję o 5:00 i pracuję nad blogiem, stroną, uczę się angielskiego, medytuję, czytam. Ten czas jest dla mnie święty. Trzymam się takiego rytmu od pół roku i daje mi to olbrzymią satysfakcję.
Nie znaczy to, że nie pojawiły się po drodze problemy i że wielokrotnie nie miałam ochoty się poddać. Ostatnio wczoraj rano;)

Muszę z tego miejsca bardzo podziękować mojemu partnerowi Grzegorzowi. Ten dzisiejszy start jest między innymi dzięki jego ogromnemu wsparciu emocjonalnemu. Dziękuję też moim przyjaciołom, mojej wspaniałej Cioci Basi, moim dzieciom.

Nie chcę Państwa zanudzać szczegółami procesu powstawania bloga, ale jeśli będziecie tym tematem zainteresowani napiszcie o tym w komentarzach. Chętnie się podzielę swoim doświadczeniem. Na razie napiszę, że pół roku temu miałam bardzo złe zdanie na temat blogów, uważałam, że w dzisiejszych czasach pisze je każdy i większość nie przedstawia sobą żadnej wartości.

Zmieniłam zdanie dzięki Michałowi Szafrańskiemu i jego blogowi: jakoszczedzacpieniadze.pl, którego serdecznie polecam.

Michał, gdyby nie Ty to na pewno dziś nie byłoby mojego bloga. DZIĘKUJĘ.

Tematy, które poruszę w kolejnych:

Dowiedz się czym jest psychoterapia.
Kim jest psychoterapeuta?
Psychoterapeuta, psycholog, psychiatra czyli kto jest kim?
Czy mój problem jest już na tyle duży, że powinienem skorzystać z psychoterapii?
Co dzieje się w gabinecie psychoterapeuty? Czego mogę się tam spodziewać?
O czym powinienem powiedzieć moje mu psychoterapeucie, a o czym nie?
Jak wybrać dobrego psychoterapeutę? Na co zwracać uwagę? Czy ważny jest certyfikat?
Co wolno psychoterapeucie, a czego absolutnie nie.
Czy nie uzależnię się od psychoterapii?

Na koniec listy będą trafiać pytania, które Państwo zadacie w komentarzach lub za pomocą formularza kontaktowego.
Będą to jednak tylko te pytania, które mają wartość na tyle uniwersalną, żeby na nie odpowiedzieć na łamach bloga.

Drogi czytelniku,

Po pierwsze dziękuję Ci, że przeczytałeś ten wpis.
Po drugie bardzo jestem ciekawa, czy jest on dla Ciebie wartościowy. Czy przeczytałeś tu coś, o czym nie wiedziałeś. Podziel się proszę swoimi wrażeniami w komentarzach.
Po trzecie bardzo chcę poruszać tu tematy, które będą pomocne i ważne dla Ciebie. Z Twoim wsparciem i podpowiedziami, będzie to dla mnie zdecydowanie łatwiejsze. Potrzebuję Twoich komentarzy, opinii, pytań po to, by ten blog mógł się rozwijać.

Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci dobrego dnia.